• Rentgen Blue Chip i NewConnect – listopad 2010



© Jeffrey Collingwood - Fotolia.com Zimowe ochłodzenie atmosferyczne oraz senne nastroje wśród ludności udzieliły się także warszawskim parkietom. Zarówno rynek regulowany, jak i ASO spowolniły tempa, a inwestorzy są powściągliwi w swoich działaniach. Sytuacji nie ułatwiają informacje płynące z rynku, ale giełda nie poddaje się i powoli pnie się w górę.

 

Ochłodzenie klimatu nie omija GPW

 

Początek listopada na warszawskim parkiecie minął bardzo spokojnie. Brak istotnych impulsów z zewnątrz nie przyniósł również istotnych zmian głównych indeksów GPW. WIG20 w dalszym ciągu kontynuował październikowy trend wzrostowy. Sytuacja ta trwała do dnia 9 listopada, kiedy wraz z długo oczekiwanym debiutem GPW na giełdzie, nastąpiło ożywienie rynku. Indeks blue chipów, w reakcji na wieści z sektora firm surowcowych, przełamał próg 2760 pkt., tym samym osiągnął najwyższy poziom od blisko 2 lat. Jednak euforia nie trwała długo. Negatywne informacje z rynków oraz osuwanie się giełd zachodnioeuropejskich spowodowały, że w drugim tygodniu miesiąca trend odwrócił się i na warszawskiej giełdzie doszło do spadku i tak już niewielkiej aktywności popytu. W najgorszym dla siebie dniu minionego miesiąca WIG20 spadł do poziomu 2611,60 pkt. i wcale nie pomogło warszawskiej giełdzie to, że sytuacja na rynkach finansowych polowi się polepszała. Listopadowe spadki indeksu WIG20, to efekt korekt ostatnich wzrostów na rynku, pozostaje tylko pytanie, czy będziemy mieć do czynienia z fazą silnej korekty? Póki co, GPW pozostaje niewzruszona na lekkie ożywienie nastrojów konkurencji i ospale, w swoim tempie dopuszcza do nieśmiałych wahań indeksu WIG20.

 

WIG20

Wykres 1. Zmiany kursu zamknięcia indeksu WIG20 za okres 2 listopada – 3 grudnia 2010 r.

Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych stooq.pl

 

Wśród spółek należących do indeksu WIG20 najlepiej w minionym miesiącu radził sobie KGHM. Pomimo niewielkich dziennych wahań kursu akcji, spółka ta w dalszym ciągu utrzymuje trend wzrostowy. Niewątpliwie jest to związane z sytuacją na rynku surowców, z którego w ostatnich dniach napływają informacje odbijające się wzrostem cen akcji spółek opierających swoją działalność na tym sektorze. W przypadku KGHM wzrost notowań miedzi pozwala spółce na wzrost jej wartości. W listopadzie KGHM przełamał kolejny szczyt z ostatnich kliku lat, a kurs akcji na zamknięcie osiągnął poziom 144 zł i wygląda na to, że z początkiem grudnia zostanie osiągnięte 145 zł.

 

Informacje z rynku surowców wpłynęły również korzystnie na kurs akcji PKN Orlen. Wartość spółki przełamała szczyt 46 zł z początku 2008 roku. Niemniej, uwagę inwestorów przyciągnęły rozczarowujące wyniki finansowe za miniony kwartał oraz zapowiedź gorszych wyników za cały 2010 rok.

 

Jeżeli mowa o wzrostach wśród Blue chipów, na uwagę zasługuje również Cyfrowy Polsat. Pozytywne informacje z rynku oraz ze spółki odbiły się na skoku cen akcji. W pierwszej połowie listopada kurs wzrósł z 13,60 zł do 14,10, a obecnie możliwe jest przełamanie szczytu 16 zł. Dalszy wzrost cen akcji spółki, to konsekwencja planów rozwojowych Cyfrowego Polsatu – uruchomienie Internetu w technologii LTE oraz informacje na temat pozyskania nowych abonentów.

 

Z kolei jednym z najsłabszych ogniw Blue chipów w listopadzie okazała się być m.in. spółka Polimex. Wartość spółki od początku sierpnia 2010 charakteryzuje się trendem spadkowym, a sytuacji nie polepszyły ogłoszone kwartalne wyniki finansowe. Kurs akcji Polimexu leci w dół, a zarząd tłumaczy się, że przyczyna leży w niskich marżach kontraktów drogowych i kolejowych. Na koniec listopada cena akcji tej spółki spadła poniżej 4 zł.

 

Spółką, która wtóruje Polimexowi w trendach spadkowych, jest zagraniczny emitent - CEZ. Od ostatnich 5 miesięcy czeska spółka pikuje w dół i jest jedną z najsłabiej sobie radzących spółek z indeksu WIG20. Na koniec listopada kurs akcji osiągnął poziom z początku 2009 r. tj. 119 zł.   

 

NewConnect sennie ku górze

 

Zimowe lenistwo nie ominęło również rynku NewConnect. Główny indeks rynku, co prawda w trendzie wzrostowym, ale powoli pnie się do góry. Pierwsze dwa tygodnie listopada zdominowały byki, to ich determinacja spowodowała, że 19 listopada indeks NewConnect osiągnął nowy szczyt na poziomie 64,39 pkt. Pozytywne nastroje na rynku nie potrwały jednak długo. Druga część miesiąca należała do niedźwiedzi i nastąpiła krótkoterminowa zmiana trendu NCIndex. Należy jednak dodać, że odnotowane w drugiej połowie miesiąca wzrosty indeksu były pozytywnym zaskoczeniem wobec spadków, które zauważalne były w przypadku indeksów rynku regulowanego. W efekcie przeprowadzonych na rynku transakcji, NCIndex zakończył miesiąc na poziomie 63,35 pkt. i tym samym odnotował 3,19 proc. wzrostu w stosunku do końca października 2010. Analizując obroty na NewConnect, w listopadzie widoczny był ich spadek w odniesieniu do miesiąca poprzedniego.

 

NCIndex

Wykres 2. Zmiany kursu zamknięcia NCIndex w okresie 02 listopad – 03 grudzień 2010 r.

Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych stooq.pl

 

Pomimo tego, że listopad na rynku NewConnect nie zaskoczył niczym nowym, a indeks NCIndex miarowo piął się ku górze, analitycy liczą na to, że świąteczna euforia i pęd do zakupów znajdzie również swoje odzwierciedlenie na rynkach finansowych.

 

Opracowanie:

 

Ipo.pl