• Znaczenie relacji inwestorskich przed debiutem, czyli nie sprzedawaj kota w worku



Relacje inwestorskie przed debiutem spółki na giełdzie mają niesłychanie ważne znaczenie. To od sposobu prowadzenia komunikacji z otoczeniem zależy udany debiut giełdowy. A dlaczego? Bo nikt nie będzie kupował kota w worku.

 

Relacje inwestorskie w wielkim skrócie jest to proces budowania przejrzystej komunikacji spółki w otoczeniu inwestorskim.  Głównymi celami sprawnej działalności komórki relacji jest budowanie zaufania wśród akcjonariuszy, optymalizację wyceny rynkowej, ciągłe dbanie o reputację spółki w środowisku giełdowym. W ostatnich latach znaczenie relacji inwestorskich znacznie wzrosło. Po serii głośnych upadków amerykańskich gigantów oraz wzrostu konkurencji na rynku kapitałowym. Spółki zaczęły dostrzegać, jak wielkie znaczenie ma transparentna komunikacja z rynkiem. 

 

Każda działalność przedsiębiorcza jest pod ogromnym wpływem otoczenia.  Na  sukces lub porażkę firmy w znacznym stopniu wpływa to - jak firma jest odbierana. W środowisku giełdowym, sposób prowadzenia polityki firmy względem jej akcjonariuszy może znacząco podnieść wartość firmy, lub wręcz przeciwnie – istotnie obniżyć.

 

Doświadczenie pokazuje, że spółki które prowadzą przejrzystą politykę finansowo-strategiczną, cieszą się znacznie większym zaufaniem wśród inwestorów, co przekłada się na wyniki finansowe. Nad budowaniem pozytywnych relacji należy pracować stale i od samego początku. Dlatego też relacje inwestorskie powinny być na najwyższym poziomie na długo przed planowanym debiutem na giełdzie.

 

© kabliczech - Fotolia.comDobre relacje inwestorskie mają swój początek w skutecznym Public Relations. Specjaliści podają, że nad strategią relacji inwestorskich należy zacząć pracować nawet 24 miesiące przed debiutem. Dotyczy to szczególnie tych firm, które nie są zbyt znane na rynku a ich działalność nie obejmuje dużego obszaru. Początkowe działania z zakresu komunikacji z rynkiem zawsze należy zaczynać od skutecznej działalności informacyjnej. Żeby spółka wzbudziła zainteresowanie oraz zaufanie inwestorów, musi przejrzyście pokazywać swoje wyniki finansowe, informować o swoich planach i zamierzeniach. Bardzo pozytywnie jest również odbierane bieżące informowanie o aktualnych wydarzeniach w firmie. Nowe kontrakty, rocznice, jubileusze, otwarcie nowych placówek, przyjmowanie studentów na praktyki. Wszystkie takie działania wpływają na wzrost zainteresowania spółką.

 

Często spółki popełniają błąd, który może zaważyć na wycenie firmy. Spółki dążące do debiutu giełdowego, muszą spełnić wymogi stawiane przez GPW w związku z wydaniem prospektu emisyjnego.  Zarządy często w minimalnym stopniu spełniają te warunki. Aby podnieść atrakcyjność firmy, należy wykraczać poza ustalone wymagania. Jak wykazują badania dotyczące relacji inwestorskich, wszystkie wskazują na jeden istotny fakt. Spółki są zadowolone ze sposobu w jaki prowadzą relacje inwestorskie, natomiast inwestorzy czują się niedoinformowani. I niestety takie wyniki są od lat. Należy wyciągnąć wniosek, że skoro najbardziej zainteresowani – czyli inwestorzy- czują niedosyt  informacyjny, należałoby wprowadzić zmiany. Polscy przedsiębiorcy nie doceniają siły relacji inwestorskich i potencjału jaki ze sobą niosą. Takie działania są często traktowane niejako przykry obowiązek. Prezesi spółek giełdowych wychodzą z założenia, że wystarczy raportować o aktualnych wynikach firmy oraz nakreślać przyszłe plany biznesowe, by zaspokoić zainteresowania inwestorów. Otóż nic bardziej błędnego.

Relacje inwestorskie mają szczególne znaczenie przed wejściem na giełdę. Każda spółka powinna profesjonalnie podejść do tematu relacji inwestorskich. Należy pamiętać, że działania w zakresie relacji to nie tylko dbanie o komunikację z otoczeniem inwestorskim. To również kreowanie pozytywnego wizerunku spółki, z dobrymi planami strategicznymi na przyszłość. Wszystko to przekłada się na wzrost wartości rynkowej organizacji.

 

Niezwykle istotnym jest stworzenie zespołu osób, które będą odpowiadały za relacje z inwestorami. Powołanie specjalistycznej komórki daje spółce gwarancję, że stale będzie osoba lub zespół  odpowiadać za kontakty z akcjonariuszami i co więcej, będzie zawsze do ich dyspozycji. Ważne jest też, by były odpowiedzialne osoby za stałe kontrolowanie przepływu informacji. Należy pamiętać, że spółki które prowadzą transparentną politykę komunikacyjną, cieszą się dużo większym zainteresowaniem inwestorów.

 

Jak zauważają specjaliści, polskie przedsiębiorstwa nie odbiegają prowadzeniem relacji inwestorskich od trendów panujących za granicą. Dlatego też, dzisiaj ich znaczenie wykracza daleko poza sam proces komunikacji. Opierają się one na tworzeniu oraz prezentowaniu wartości firmy dla jej inwestorów. Spółki mają szereg możliwości, dzięki których mogą utrzymywać kontakt z inwestorami, jednocześnie na bieżąco informować ich o sytuacji spółki oraz jej przyszłych planach.

Nie wolno poddawać się złudzeniu, że relacje inwestorskie należy rozwijać po debiucie. Największe wzrosty w czasie debiutu odnotowują te spółki, które są znane inwestorom i mają stabilną pozycję. Dlatego też dla mniej znanych spółek, szczególnie tych które zamierzają debiutować na rynku NewConnect, bardzo ważne jest zaprezentowanie się inwestorom.

Firmy często błędnie wychodzą z założenia, że wystarczy zaprezentować się kilku inwestorom instytucjonalnym, by osiągnąć zamierzony cel. Otóż pomijanie inwestorów indywidualnych jest dużą pomyłką, gdyż to właśnie oni nadają spółce tempo rozwoju. Tutaj bardzo ważną rolę odgrywają Autoryzowani Doradcy. To oni dbają o to, by spółkę mogło poznać jak najwięcej osób. W tym przypadku zazwyczaj korzysta się z narzędzi takich jak notki prasowe, newslettery.  Informacje o debiutantach można znaleźć również na stronach GPW. Autoryzowani doradcy - odgrywają tutaj szczególną rolę. Ich zadaniem jest takie rozpromowanie spółki by wzbudziła jak największe zainteresowanie wśród inwestorów. Dlatego najlepiej takie zadanie powierzać specjalistom od rynku giełdowego, a nie agencji reklamowej. Tu nie chodzi tylko o reklamę firmy. Ale o pokazanie że warto w nią zainwestować i dlaczego będzie to opłacalne dla inwestorów. Bo dla inwestorów akcje spółki są inwestycją. I dla nich najważniejsze informacje to te, które będą dotyczyły zysków.

 

Dlaczego tak ważne są relacje inwestorskie przed debiutem? Otóż chociażby dlatego, że spółka jest jak dobry produkt. Jeżeli się go dobrze nie zareklamuje, to o produkcie nikt nie będzie wiedział, a co za tym idzie, nie sprzeda się. Tak samo jest z debiutantami. Nie można liczyć na kapitał inwestorów, kiedy oni sami nie będą wiedzieli o planach spółki. A rynek spółek giełdowych rządzi się swoimi prawami. Inwestorzy mają prawo i chcą wiedzieć, w co lokują swój kapitał. Organizacje które w szczególności dbają o komunikacje z otoczeniem, przekazują jasne i aktualne informacje, w których kontakt z zarządem nie jest utrudniony, mają największe szanse na sukces. Będą wzbudzały większe zainteresowani wśród inwestorów, a Ci będą chętniej inwestować. Nad tym procesem należy czuwać na długo przed upublicznieniem. Spółko! Nie sprzedawaj kota w worku!

 

Opracowanie:

 

Ipo.pl