• 7 mitów związanych z planowaniem emerytury



 © olly - Fotolia.com

 

Mit nr 1: Na emeryturze nie będziesz potrzebować tyle pieniędzy, ile potrzebujesz teraz.

Przyjęło się twierdzenie, że na emeryturze będziemy wydawać ok 70% naszych przedemerytalnych zarobków, aby utrzymać poziom życia na tym samym poziomie po zakończeniu pracy. I faktycznie, może tak być jeśli nasz styl życia na emeryturze się nie zmieni. Znikną chociażby koszty związane z dojazdem do pracy, a dzieci zapewne będą się już same utrzymywać. Natomiast warto zauważyć, że po przejściu na emeryturę będziemy mieć więcej wolnego czasu, który przeznaczyć będzie można na częstsze spotkania ze znajomymi, wycieczki, wyjścia do kina/teatru. Dodatkowo, koszty związane z wydatkami na leki i opiekę zdrowotną będą z roku na rok rosły coraz szybciej. Wielce prawdopodobne jest zatem, że wydawać będziemy tyle samo, ile w ostatnich latach aktywności zawodowej.

 

Mit nr 2: Na emeryturze nie będę wcale tak długo

Dzisiejsi 50-cio czy 60-cio latkowie są ogólnie rzecz biorąc zdrowsi niż Ci z przed dekady. Rozwój medycyny, moda na zdrowy styl życia sprawia, że dzisiejsi 20 latkowie dożyją sędziwszego wieku niż ich rodzice czy dziadkowie. Oczekiwana długość życia wzrasta z roku na rok stąd na emeryturze możemy być dłużej niż nam się wydaje.

 

Mit nr 3: Wystarczy jak zacznę oszczędzać kilka lat przed emeryturą

 

Może i tak, jeśli będziesz dużo zarabiać i skrupulatnie odkładać duże kwoty. Nigdy nie jest za wcześnie na oszczędzanie, więc rozsądniej i bezpieczniej jest nie odkładać tego na ostatnią chwilę. Im wcześniej zaczniesz tym mniejsze kwoty będziesz musiał oszczędzać aby osiągnąć ten sam cel.

 

Mit nr 4: ZUS wystarczy

Nie, nie wystarczy. Po przejściu na emeryturę dostaniemy ok. 40% naszych ostatnich dochodów (tzw. stopa zastąpienia). Chociaż i to nie jest „wyryte w kamieniu” i nie możemy być pewni, że system emerytalny nie upadnie, czy sytuacja gospodarcza diametralnie się nie zmieni. Traktujmy to jako dodatek do emerytury, a nie jej fundament. Umiesz liczyć? Licz na siebie.

 

Mit nr 5: Planując emeryturę wystarczy myśleć o pieniądzach

Pieniądze są kluczowe, jednak aby móc obliczyć jak dużo ich potrzebujemy i tym samym ile powinniśmy oszczędzać, musimy określić styl życia jaki nas interesuje. Inne potrzeby będą miały osoby decydujące się na spokojny, skromny styl życia, inne Ci którzy na emeryturze chcieliby wyjeżdżać na wakacje kilka razy w roku i wydawać sporo na przyjemności.

 

Mit nr 6: Najbezpieczniej jest ulokować oszczędności tylko w obligacje bądź fundusze w 100% złożone z obligacji

Większość osób zgodzi się z faktem, że inwestowanie wszystkich środków w instrumenty potencjalnie dające wysokie stopy zwrotu jest zbyt ryzykownym rozwiązaniem, szczególnie jeśli pieniądze te mają stanowić filar naszej emerytury. Z kolei przesada w drugą stronę wcale nie musi być mniej ryzykowna, szczególnie jeśli oprocentowanie jakie możemy uzyskać stanie się niższe niż chociażby inflacja, o której wiele osób zapomina.

 

Mit nr 7: Najlepszym sposobem jest kupowanie jednostek najlepiej zarabiających funduszy

Zdecydowanie jest to jedna z podstawowych cech funduszu, na którą powinniśmy zwracać uwagę przed jego wyborem. Jednak wcale nie gwarantuje nam pewnych zysków w przyszłości. Fundusze, które dziś są na szczycie w każdej chwili mogą ponieść dotkliwe straty i spaść na dno rankingu. Zamiast brać pod uwagę historyczne rezultaty, warto porównywać opłaty jakie pobierają fundusze. Badania pokazują, że jest wyraźna korelacja pomiędzy niskimi opłatami a dobrymi wynikami inwestycyjnymi. 

 

Opracowanie:

 

SII