• 11 bit studios - sukces bez precedensu



© denphumi - Fotolia.com

Pamiętam jak powstał rynek NewConnect. Była to połowa 2007 roku. Nastroje na rynku były wówczas znakomite. Wydawało się, że hossa będzie trwać do nieskończoności, a od okazji inwestycyjnych, na nowo tworzonej platformie obrotu, nie będzie się można opędzić.

 

Prezes Sobolewski reklamował wówczas NewConnect jako miejsce, gdzie będzie można szukać „polskiego Skype’a”. To miał być rynek dla małych, ale za to nowoczesnych spółek z sektora nowych technologii. Tu miały szukać finansowania spółki biotechnologiczne, ciekawe start-upy internetowe, które z naszego polskiego „garażu” wkrótce miały zawojować świat.

 

Tymczasem rzeczywistość okazała się niezwykle brutalna. Wkrótce po starcie notowań nadszedł krach, który sprowadził ceny większości notowanych spółek o kilkadziesiąt procent w dół. Hossa z lat 2009–2010 niewiele zmieniła w ogólnym obrazie całego rynku. Dzisiaj NCIndex jest bliski historycznych minimów.

 

źródło: stooq.pl

 

Profil spółek, które są notowane na NewConnect także jest daleki od założeń jego twórców. Spółek z branży nowoczesnych technologii, takich, którymi moglibyśmy pochwalić się światu, jest jak na lekarstwo. O wspomnianym w 2007 roku „polskim Skypie” póki co możemy tylko pomarzyć. NewConnect „wsławił się” za to wieloma przypadkami bankructw i nieprawidłowości. W rozmowach, które dotyczą NewConnectu, przewija się myśl przewodnia, że rynek ten ma problem z jakością notowanych spółek. Wiele działań Giełdy polega na zaostrzeniu kryteriów wejścia jak i wymogów wobec spółek już obecnych na rynku NewConnect.

 

Jest jednak jeden przykład, który działa na wyobraźnię inwestorów. Mam tu na myśli to co stało się ostatnio w spółce 11 bit studios. Sukces ich najnowszej gry This War of Mine spowodował w okresie od listopada do grudnia 2014 r. wzrost kursu o około 740%! A kto trzymał akcje od debiutu tej spółki w 2010 r. ten zarobił ponad 1700%.

 

źródło: stooq.pl

 

Co ważne, przypadek 11 bit studios dzięki ich produktom (gry wideo), to nie tylko sukces na skalę krajową, ale także na skalę międzynarodową. O 11 bit studios, o serii gier Anomaly, czy o wspomnianej grze This War of Mine mówi cały świat.

 

 

Zapewne grzeszę i pewnie można znaleźć jeszcze co najmniej kilka przykładów spółek z rynku NewConnect, które odniosły sukces. Nic jednak tak spektakularnego jak przypadek 11 bit studios nie przychodzi mi do głowy. To właśnie dla takich spółek wymyślono rynek NewConnect!

 

Wiem, że może trochę za wcześniej obwieściłem ten sukces, zarówno samej spółki, ale przede wszystkim polskiego ASO. Wypadałoby pewnie poczekać, aż jakaś polska spółka z NewConnectu zostanie sprzedana jakiejś innej spółce z Doliny Krzemowej za miliard dolarów lub co najmniej wejdzie w skład indeksu WIG20. Zanim to jednak nastąpi i ktoś założy w Polsce spółkę, która odniesie globalny sukces na miarę Google’a i Skype’a cieszmy się sukcesem 11 bit studios.

 

Opracowanie:

 

SII