• Początek hossy na rynku NewConnect?



 

NewConnect jest z założenia rynkiem finansującym rozwój małych i średnich przedsiębiorstw o wysokim potencjale wzrostu.  Większość obrotów na tym rynku generują inwestorzy indywidualni. Zgodnie ze statystykami GPW, po I półroczu 2014 roku byli oni odpowiedzialni za ponad 60% obrotów. Dotychczas NewConnect doczekał się dwóch indeksów obrazujących koniunkturę na tym rynku, NCIndex oraz NCIndex30.

 

Obydwa indeksy są indeksami dochodowymi, a więc uwzględniają dochody z dywidend. W okresie od marca do listopada 2014 roku NCIndex30 spadł z ponad 1 500 punktów do poniżej 1 000 punktów. Do końca 2014 roku indeks odbił w górę, wyznaczając lokalny szczyt na poziomie około 1 170 punktów. W styczniu 2015 roku spadki na indeksie zatrzymały się na okrągłym poziomie 1 000 punktów, który jest silnym wsparciem dla ruchu. W najbliższym czasie byki mogą ponownie przetestować linię trendu spadkowego, a jej przebicie będzie z punktu widzenia analizy technicznej silnym sygnałem na dalsze wzrosty i wyznaczenie nowego lokalnego szczytu.

 

 

W skład indeksu NCIndex wchodzi 201 spółek notowanych na rynku NewConnect. W ostatnim tygodniu stycznia 2015 roku wykres indeksu przebił linię trendu spadkowego. Obecnie obserwujemy klasyczny retest tej linii, w tym przypadku już wsparcia dla dalszego ruchu. Pierwszym silnym poziomem do pokonania przed dalszymi wzrostami będzie okrągły poziom 300 punktów. Udana obrona linii wsparcia i przebicie 300 punktów będzie potencjalnym, silnym sygnałem na dalsze wzrosty indeksu.

 

 

Aktualnie spółką o największej kapitalizacji na NewConnect – 171,6 mln zł, jest 11 Bit Studio, producent gier video. Kurs akcji "oszalał" po informacji o sukcesie najnowszej produkcji „This War of Mine”, która po dwóch dniach od premiery pokryła koszty produkcji i zaczęła przynosić same zyski. Kurs w miesiąc zyskał ponad 650%, windując cenę z 9,50 zł do 75 zł za akcję. W celu zapoznania się z sytuacją techniczną innych producentów gier video z rynku NewConnect odsyłamy do osobnego artykułu.

 

Inwestowanie na rynku NewConnect jest ryzykowne, z czego należy sobie zdawać sprawę. Są przypadki emitentów, którzy nie prowadzą praktycznie żadnej działalności, a z  niektórymi akcjonariusze nie mają żadnego kontaktu. Należy także uważać na oferty publiczne na NewConnect. Zdarzają się i takie, gdzie po przeprowadzeniu oferty prywatnej i zebraniu pieniędzy od inwestorów akcje nigdy nawet nie zostały wprowadzone do obrotu publicznego. Po więcej informacji na co warto zwracać uwagę inwestując w spółki z NewConnect, zapraszamy do felietonu poświęconego na ten temat.

 

Pomocny w selekcjonowaniu spółek z NewConnect może być Biuletyn NewConnect Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. Znaleźć w nim można wiele ciekawych informacji o spółkach, w tym analizy wybranych emitentów, czy relacje z debiutów spółek na tym rynku.

 

Aby dowiedzieć się więcej o samym rynku NewConnect, jak funkcjonuje, czy też co zrobić z akcjami spółki wykluczonej z NewConnect, zapraszamy do działu Eksperci SII radzą, gdzie można znaleźć odpowiedzi na najczęściej zgłaszane pytania i problemy inwestorów indywidualnych.

 

Opracowanie:

 

SII