Bloober Team ucieka do przodu

Skopofobia – tak ma nazywać się nowe dziecko krakowskiego studia Bloober Team.

Notowana na NewConnect nie ujawnia żadnych szczegółów, dotyczących tej gry. Wiadomo jedynie, że trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku. To oznacza, że spółka wypuści na rynek w tym roku dwa tytuły. Oprócz Skopofobii, studio planuje wydać grę Medium, nad którą pracuje od 2012 r. Jak twierdzi Piotr Babieno, szef Bloober Team, to największy projekt w jej historii.

Zapowiedź premiery nowej gry to  dla Bloober Team forma ucieczki do przodu. Od kilku tygodni spółka przeżywa problemy. Jej akcje mocno tracą po tym, jak okazało się, że wypuszczona pod koniec lutego na rynek gra Basement Crawl rozczarowała, a gracze zgłaszają problemy techniczne. Spółka w jej produkcję zainwestowała do 2 mln zł. Dodatkowo Bloober Team nie udało się uplasować na rynku obligacji za 3 mln zł. Z drugiej próby ich emisji spółka wycofa się, twierdząc, że w tym roku spodziewa się rekordowych wyników finansowych.

- Mimo negatywnego odbioru Basement Crawl, zarówno płynność akcji na parkiecie, jak i wyniki sprzedażowe powinny wkrótce wlać dużą dawkę optymizmu w serca akcjonariuszy naszej spółki – zapowiada Piotr Babieno.

Podkreśla, że firma zdaje sobie sprawę z problemów z grą w trybie sieciowym w Basement Crawl. Bloober Team ukończył pracę nad łatką, która ma je usunąć.

- Mimo tych problemów jesteśmy bardzo zadowoleni ze wstępnych szacunków sprzedażowych – twierdzi prezes.

Giełda negatywnie zareagowała na zapowiedź wydania przez Bloober Team nowej gry. Jej kurs tracił wczoraj ponad 6 proc. W ubiegłym roku spółka miała 3,5 mln zł przychodów i 90 tys. zł straty.

Opracowanie: