• Przejścia na duży parkiet



Przejścia na duży parkiet

 

Transfer walorów z małego parkietu na GPW wiąże się z szeregiem zmian, których musi dokonać emitent, by dostosować się do rygorystycznych wymogów. Pomimo teoretycznie większych korzyści niewiele spółek decyduje się jednak na taki krok. Co jest tego przyczyną?

 

Emitenci z rynku NewConnect, którzy chcą przejść na główny parkiet mogą liczyć na pewne udogodnienia względem nienotowanych spółek. Kluczowa w tym przypadku jest kapitalizacja. W przypadku podmiotów ubiegających się o wprowadzenie do obrotu na rynku regulowanym musi ona wynosić co najmniej 15 mln EUR, a dla spółek notowanych przez min. 6 miesięcy na NewConnect próg ten wynosi zaledwie 12 mln EUR.

 

Spółka, która ma zostać dopuszczona do obrotu na rynku regulowanym musi jednak spełnić szereg innych warunków. Jeden z nich dotyczy np. minimalnego rozwodnienia akcjonariatu i wartości rynkowej akcji w wolnym obrocie, który dla znacznej części spółek notowanych na małym parkiecie jest trudny, o ile nie niemożliwy do spełnienia.

 

Konieczność adaptacji do powyższych warunków sprawia, że w praktyce relatywnie niewiele firm decyduje się na zmianę parkietu. W 2012 r. na GPW zadebiutowało 19 spółek, z czego tylko 2 były wcześniej notowane w ASO, co stanowi 10,5% wszystkich debiutów. Najwięcej przenosin odnotowano w 2010 r., kiedy rynek zmieniło 8 emitentów.

 

Akcjonariuszom większości spółek, które zdecydowały się na przenosiny na rynek regulowany, nie wyszło to na dobre. Pierwszą sesję na głównym parkiecie nad kreską zakończyło tylko 6 spółek, a 12 przyniosło średnią stratę równą 6,1% (kurs jednej pozostał bez zmian). Średni wynik pierwszej sesji po przenosinach wyniósł 0,02%. Najlepiej poradziła sobie spółka Centrum Klima, kończąc dzień debiutu na rynku regulowanym z wynikiem +54,9%, a najgorzej Pragma Inkaso (-17,2%).

 

Nie najlepszą statystykę przedstawia również zachowanie kursu w kolejnych sesjach po przeniesieniu notowań. Od przejścia do 18 stycznia 2013 r. tylko 6 spółek zyskało na wartości (średnio 90,9%), straciło 12 (średnio 42,5%), a jedna (Centrum Klima) w wyniku przejęcia została wyprowadzona z obrotu na GPW. Zdecydowanym liderem wzrostów jest zajmująca się wierzytelnościami szpitalnymi spółka MW Trade (+290,32%), a najgorzej wypadł biotechnologiczny Euroimplant (‑81,03%).

 

Warto wiedzieć, że notowanie na głównym parkiecie GPW wiąże się z wyższymi kosztami niż w przypadku NewConnect. Wprowadzenie do obrotu oznacza konieczność przygotowania i złożenia przed Komisją Nadzoru Finansowego prospektu emisyjnego, co jest nieporównywalnie bardziej kosztowne niż sporządzenie Dokumentu Informacyjnego wymaganego przez władze Giełdy w przypadku debiutu w ASO. Również wartość opłat ponoszonych z tytułu notowania walorów emitenta na rynku regulowanym (jednorazowo za pierwsze wprowadzenie do obrotu można zapłacić od 14 tys. do 102 tys. zł, w zależności od wartości walorów, a opłaty roczne mogą wynieść od 4 do 70 tys. zł) jest dużo wyższa od NewConnect (6 tys. zł za wprowadzenie pierwszej emisji akcji do obrotu i 1,5 tys. zł za pierwszy rok, każdy kolejny do 3 tys. do 8 tys. zł).

 

Zmiana parkietu będzie zatem korzystna wyłącznie w uzasadnionych przypadkach, dlatego spółka powinna dokładnie przemyśleć strategię działań zanim zdecyduje się na taki krok.

 

Opracowanie:

 

Grupa Trinity S.A.