• Zmiany w regulacjach ASO - cz. 2/3



 

Zmiany w regulacjach ASO

 

Uchwalony przez Zarząd Giełdy w maju tego roku pakiet zmian regulacyjnych w alternatywnym systemie obrotu, którego data wejścia w życie została co do zasady określona na 20 czerwca, jest największą jak do tej pory modyfikacją obowiązujących od 2007 r. przepisów  rynku NewConnect.

 

Uczestników rynku nie spotkała jednak rewolucja – można raczej określić to ewolucją, lub też w pewnym zakresie usankcjonowaniem funkcjonujących w praktyce sposobów postępowań.

 

Zmiany można podzielić na trzy główne grupy:

 

  • zmiany w zakresie Dokumentów Informacyjnych
  • zmiany w zakresie obowiązków informacyjnych (raportów bieżących i okresowych)
  • zmiany w zakresie sankcji w stosunku do spółek i autoryzowanych doradców

 

2. Zmiany w zakresie obowiązków informacyjnych

 

Jedną z wydaje się najistotniejszych w tak zwanej codziennej praktyce zmian w zakresie obowiązków informacyjnych, jest precyzyjne zdefiniowanie „istotnej umowy” (oraz istotnych aktywów).

Dotychczas, to Zarząd spółki miał w zasadzie pełną swobodę w ocenie, co jest umową dla emitenta istotną – a więc podlegającą obowiązkowi raportowania poprzez EBI. Spora część emitentów stosowała pomocniczo kryterium 10 % kapitałów własnych (lub przychodów) zaczerpnięte z obowiązującego na rynku regulowanym rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie informacji bieżących i okresowych.

Obecnie, zgodnie z załącznikiem nr 3 do Regulaminu ASO, za istotną umowę należy rozumieć każdą umowę, której stroną jest emitent lub jednostka od niego zależna i której wartość, określona lub szacunkowa, wynosi co najmniej 20%:

 

  • wartości kapitałów własnych emitenta, wykazanej w ostatnim opublikowanym sprawozdaniu finansowym emitenta, lub
  • w przypadku gdy w ocenie emitenta wartość jego kapitałów własnych nie stanowi kryterium pozwalającego na właściwą ocenę znaczenia umowy, za istotną umowę uznaje się umowę, której wartość, określona lub szacunkowa, wynosi co najmniej 20% wartości przychodów netto ze sprzedaży emitenta za okres ostatnich czterech kwartałów obrotowych (skonsolidowanych – gdy sporządza takie);

 

Nowe regulacje stanowią także, że w przypadku gdy umowa ma charakter umowy wieloletniej, przez jej wartość rozumie się łączną wartość świadczeń, określonych lub szacunkowych, wynikających z umowy na okres 5 lat.

 

Przez umowę istotną rozumie się także dwie lub więcej umów zawieranych przez emitenta lub jednostkę od niego zależną z jednym podmiotem, jeżeli łączna wartość tych umów w okresie krótszym niż 12 miesięcy osiągnęła co najmniej wartość 20% kapitałów własnych lub przychodów.

 

Zmiany w regulacjach ASO

 

Podkreślić także należy, że przez umowę istotną należy rozumieć także każdą umowę, której stroną jest emitent lub jednostka od niego zależna, która nie spełnia kryteriów określonych powyżej, a którą emitent uznał za istotną z uwagi na jej wpływ na sytuację gospodarczą, majątkową i finansową emitenta lub jego perspektywy rozwoju. Istotne jest, aby emitenci byli świadomi dokładnego brzmienia przepisu, jak również brzmienia § 3 ust. 1 Załącznika nr 3 – chodzi o to, aby nie pomijać w raportowaniu np. umów o wartości 19,9 % kapitałów własnych – ponieważ co do zasady takie umowy zwykle będą umowami istotnymi.

 

Innymi słowy – raportować będzie trzeba o każdej umowie o wartości powyżej 20% kapitałów własnych, bez względu na faktyczne znaczenie takiej umowy dla działalności operacyjnej emitenta, ale mniejsza wartość umowy nie wyklucza obowiązku raportowania, przy czym w przypadku mniejszej wartości ocenić będzie trzeba istotność dla spółki.

 

Zmiana regulaminu, wprowadzająca jasno określone kryteria kwalifikowalności umów jako znaczące (a precyzyjniej mówiąc – wprowadzając jedno bezwzględnie obowiązujące kryterium, ale pozwalająca – a nawet zobowiązująca – do raportowania o umowach mniejszych kwotowo), powinna poprawić przejrzystość komunikacji spółek z rynkiem. Oczywiście sztywne kryterium kwalifikowania umowy jako istotnej (znaczącej) bywa krytykowane np. przez emitentów z rynku regulowanego, którzy niekiedy muszą informować o typowych, mało istotnych umowach. Jednak w praktyce powinno ono przysłużyć się do zwiększenia transparentności.

 

Spółki będą niejako zmuszone do informowania o dużych umowach; pozostaje jednak mieć nadzieję, że te kryteria będą stosowane ze zrozumieniem i w odpowiedni sposób. W szczególności chodzi o konsekwentne stosowanie kryterium kapitałów własnych lub przychodów – a nie dobieranie kryterium w zależności od potrzeby chwili, tak aby uniknąć raportowania.

 

Nowe regulacje przewidują także konieczność informowania o wypowiedzeniu lub rozwiązaniu istotnej umowy.  Jest to zmiana wprowadzająca do regulacji wydawałoby się oczywistą rzecz, ale pomijaną lub zapominaną przez spółki i autoryzowanych doradców – inwestorów należy informować o ewentualnych zmianach w zakresie wcześniej przekazanych istotnych informacji. Innymi słowy, jeżeli spółka poinformuje o zawarciu istotnej umowy, inwestor może zasadnie oczekiwać, że umowa ta będzie zrealizowana. Jeżeli z jakichś względów nie dojdzie do jej realizacji – taka informacja powinna być niezwłocznie przekazywana do wiadomości publicznej.

 

Do Załącznika nr 3 dopisany został nowy punkt mówiący, że informacje bieżące i okresowe powinny zawierać informacje odzwierciedlające specyfikę opisywanej sytuacji w sposób prawdziwy, rzetelny i kompletny; oraz powinny być sporządzone w sposób umożliwiający inwestorom ocenę wpływu przekazywanych informacji na sytuację gospodarczą, majątkową i finansową emitenta lub na cenę lub wartość notowanych instrumentów finansowych.

 

Jest to dokładne powtórzenie postanowień § 17 ust. 2 Regulaminu ASO, ale jest to przepis o dużej doniosłości, a notorycznie pomijany przez spółki piszące raporty. Raport bieżący powinien być sformułowany w taki sposób, aby inwestor czytając go mógł ocenić jego znaczenie dla sytuacji spółki. Spotyka się natomiast takie raporty, które co prawda informują, że spółka zawarła umowę sprzedaży – ale nie wynika z niego nawet, czy spółka była stroną kupującą, czy sprzedającą, nie mówiąc nawet o ocenie danej transakcji.

 

Regulamin ASO nie wskazuje co prawda enumeratywnie zawartości raportu bieżącego np. o umowie istotnej, ale zalecić można stosowanie pomocniczo postanowień rozporządzenia Ministra Finansów z 2009 r. w sprawie informacji bieżących i okresowych. Zgodnie z nim, w takim raporcie powinno znaleźć się m.in. oznaczenie stron umowy, oznaczenie przedmiotu umowy, wartości umowy, istotne warunki umowy, czy np. oznaczenie kryterium uznania umowy za znaczącą umowę. Brak takich informacji w raporcie bieżącym może stanowić podstawę do uznania, że taki raport łamie wyżej cytowany przepis, aby informacje bieżące były rzetelne i kompletne oraz umożliwiały inwestorowi ocenę wpływu raportu na sytuację emitenta.

 

Zgodnie z art. 56 ust. 3 ustawy o ofercie publicznej Emitent nie może łączyć przekazywania do publicznej wiadomości informacji bieżących i okresowych, z przekazywaniem informacji w ramach działań marketingowych dotyczących jego działalności, w sposób mogący powodować wprowadzenie w błąd co do charakteru tych informacji. Przepis ten obowiązuje emitentów z rynku regulowanego; szkoda jednak że przy okazji reformy regulacji NewConnect analogiczne postanowienie nie znalazło się w regulaminie ASO.

 

Spółki z rynku NewConnect notorycznie przekazują poprzez EBI informacje, które w żadnej mierze nie można zakwalifikować jako cenotwórcze – np. o uzyskaniu nieistotnych nagród czy wyróżnień, spotkaniach czy konferencjach prasowych, powołania kapelana spółki, czy też – traktując EBI jako blog – o przemyśleniach prezesa.

 

Co prawda, na podstawie ogólnych przepisów regulaminu ASO (§ 3 ust. 1 Załącznika nr 3) taki przepis można wyinterpretować bez żadnych problemów, ale zapisanie tego wprost być może zmniejszyłoby liczbę niepotrzebnych, jałowych czy niekiedy wprost śmiesznych raportów.

 

Zmiany w regulacjach ASO

 

Nowe przepisy nakazują przekazywanie przez Spółki raportu bieżącego o zmianie/nawiązaniu/zakończeniu współpracy z Autoryzowanym Doradcą, a Autoryzowanych Doradców do informowania o tym fakcie Giełdę. Co prawda, można mieć wątpliwości, czy fakt posiadania lub nieposiadania AD jest informacją cenotwórczą, ale wprowadzenie tego przepisu należy ocenić pozytywnie.

 

Dotychczas obowiązujące przepisy nakazywało informować o zmianie/nawiązaniu/zakończeniu współpracy z Autoryzowanym Doradcą tylko Giełdę, a taka informacja była przekazywana przez emitenta. Emitenci nie wypełniali niekiedy tego obowiązku, w związku z czym brakowało informacji, czy dana spółka ma Autoryzowanego Doradcę, czy też nie. Zmiana przepisów pozwoli znacznie lepiej kontrolować stan faktyczny w tym zakresie.

 

Katalog enumeratywnie wymienianych zdarzeń wymagających raportowania, określony w § 3 ust. 2 Załącznika nr 3 do Regulaminu ASO, został rozszerzony o kilka nowych przypadków, związanych m.in. z objęciem akcji w ramach kapitału warunkowego, podjęciem decyzji o emisji akcji w ramach kapitału docelowego, wypowiedzeniu umowy z biegłym rewidentem, czy też – co wydawałoby się oczywiste, ale jak pokazała praktyka, nie dla wszystkich spółek – informację o odwołaniu lub nieodbyciu walnego zgromadzenia. Raportować należy m.in. także w przypadku podjęcia decyzji o istotnej zmianie przedmiotu działalności emitenta.

 

Doniosłą zmianą jest natomiast wprowadzenie w szczególnych przypadkach obowiązku opublikowania przez spółkę raportu o działalności emitenta – czyli kompleksowej analizy sytuacji finansowej i gospodarczej emitenta oraz perspektyw na przyszłość, dokonanej przez niezależny podmiot.

Zlecenie sporządzenia i opublikowanie takiego raportu może być nakazane przez Giełdę Papierów Wartościowych w każdym przypadku, jeżeli w ocenie Organizatora Alternatywnego Systemu zachodzą uzasadnione wątpliwości, że zakres, sposób lub okoliczności prowadzenia przez emitenta działalności mogą mieć negatywny wpływ na bezpieczeństwo obrotu jego instrumentami finansowymi w alternatywnym systemie lub na interes inwestorów.  Jest to klauzula ogólna, bardzo ocenna, natomiast regulamin precyzuje, że przypadki znajdujące się w sferze zastosowania tego przepisu to:

 

  • niepodjęcie przez emitenta prowadzenia działalności operacyjnej w zakresie lub w terminie wskazanym w dokumencie informacyjnym ,
  • zaniechanie prowadzenia podstawowej działalności operacyjnej,
  • istotna zmiana przedmiotu lub zakresu działalności,
  • istotne pogorszenie sytuacji finansowej lub gospodarczej.

 

Emitent jest zobowiązany, w przypadku wystąpienia przez GPW z żądaniem sporządzenia takiego raportu, do poinformowania po pierwsze o fakcie nałożenia takiego zobowiązania.

Po drugie, jest on obowiązany do niezwłocznego opublikowania całego raportu o działalności po otrzymaniu go od podmiotu sporządzającego – a łącznie czas ten nie może przekroczyć 45 dni od daty decyzji GPW.

 

Organizator ma prawo domagać się wprowadzenia poprawek czy uzupełnień, a nawet nakazać sporządzenie nowego raportu, przez inny podmiot. Środki te mogą być stosowane przez Giełdę bez ograniczeń, aż do momentu, kiedy GPW nie będzie miała zastrzeżeń co do raportu. O nałożeniu obowiązku poprawienia/uzupełnienia czy też uzyskania nowego raportu emitent również musi poinformować niezwłocznie; a po uzyskaniu nowego dokumentu – przekazać go także w systemie EBI.

 

Giełda nie wprowadziła zamkniętej listy podmiotów uprawnionych do sporządzania na zlecenie spółek takich raportów – wprowadziła jedynie regułę, że nie może być to były lub obecny Autoryzowany Doradca, podmiot z grupy kapitałowej AD lub emitenta.

 

Może być to dowolna firma będąca spółką prawa handlowego świadcząca usługi związane z obrotem gospodarczym, w tym usługi doradztwa finansowego, doradztwa prawnego lub audytu finansowego. Jednakże GPW może – jak to zostało wcześniej wspomniane – nakazać zlecenie sporządzenia nowego raportu przez inną firmę niż pierwotnie wybrana przez spółkę (aczkolwiek GPW nie może imienne wskazać podmiotu).

 

Opublikowanie raportu – bez względu na jego wyniki – samo przez się nie powoduje konsekwencji. Jednakże należy pamiętać, że na podstawie ogólnych (i nie zmienionych) postanowień Regulaminu ASO, Giełda może, jeżeli uzna, że wymaga tego interes i bezpieczeństwo uczestników obrotu, zawiesić notowania emitenta lub nawet wykluczyć go z obrotu. Można przypuszczać, że jeżeli wyniki takiej szczególnej analizy będą bardzo niekorzystne dla emitenta, GPW takie sankcje będzie stosować.

Należy zauważyć, że już samo polecenie zlecenia sporządzenia raportu może być cenną informacją dla inwestorów – że w danej spółce poziom ryzyka może być wyższy niż przeciętny. Inwestorom nie powinno się ograniczać możliwości inwestowania w przedsięwzięcia wysoce ryzykowne, w tym w trudnej sytuacji finansowej, byleby mieli pełną wiedzę na ten temat. Wydaje się, że jeżeli wprowadzone przepisy będą dobrze stosowane przez Organizatora ASO, zapewnić mogą uczestnikom obrotu pełniejszą wiedzę na temat spółek w skomplikowanej sytuacji organizacyjnej lub finansowej.

 

Zmiany w zakresie raportów okresowych są znacznie mniejsze, niż w sferze raportów bieżących. Jedyną istotną nowością jest wyłączenie możliwości odstępowania od konsolidacji na podstawie art. 56, analogicznie jak w przypadku dokumentów informacyjnych. Pozostałe zmiany wprowadzają mniejsze – aczkolwiek nie znaczy to, że nieistotne – zmiany, np. wprowadzając obowiązek wskazywania w raportach kwartalnych struktury akcjonariatu czy składu grupy kapitałowej. Ułatwieniem praktycznym dla emitentów jest możliwość przekazywania wyłącznie raportów kwartalnych skonsolidowanych (jeżeli emitent takowe sporządza), pod warunkiem zamieszczenia w skonsolidowanym raporcie kwartalnym jednostkowych danych finansowych i innych informacji. Dotychczas emitenci sporządzający skonsolidowane sprawozdania musieli sporządzać dwa raporty kwartalne – jednostkowy i skonsolidowany, co było utrudnieniem w porównaniu np. do rynku regulowanego, gdzie standardem jest sporządzanie raportu skonsolidowanego z wybranymi jednostkowymi danymi finansowymi. Dlatego też tę zmianę należy ocenić pozytywnie – i tak z punktu widzenia inwestora ważniejsze zwykle są dane skonsolidowane.

 

Począwszy od raportu za IV kwartał 2012 r., spółki z rynku NewConnect nie będą mogły korzystać z wyłączenia konsolidacji na podstawie art. 56 ustawy o rachunkowości, czyli z uwagi na wielkość przychodów, sumy bilansowej i zatrudnienia. Biorąc pod uwagę wielkość spółek z rynku NewConnect, w kontekście kwot wskazanych w ustawie, jest to niewątpliwie również zmiana słuszna.

 

Część trzecia artykułu już za 2 tygodnie w kolejnym eBiuletynie NewConnect

 

Opracowanie:

 

INVESTcon Group SA