• Windykatorzy z Catalyst



Catalyst

 

Spółki zajmujące się szeroko rozumianym zarządzaniem należnościami stanowią jedną z czterech najliczniejszych branż na rynku Catalyst. Jak wygląda struktura tego sektora?

 

Kapitał w sektorze windykacyjnym można inwestować na kilka sposobów. W zależności od preferencji w zakresie ponoszonego ryzyka inwestycyjnego można wykorzystać w tym celu dedykowane, zamknięte fundusze sekurytyzacyjne (niestety jedynie dla osób o dużej zasobności portfela) bądź też akcje notowane na rynku głównym lub rynku NewConnect. Ostatnia opcja wydaje się być szczególnie interesująca z uwagi na fakt, iż standardowo firmy z tego sektora uznaje się za spółki stosunkowo defensywne w odniesieniu do całego rynku. Mogą zatem stanowić interesującą propozycję nawet podczas dekoniunktury gospodarczej.

 

Największe znaczenie w ostatnim czasie zdaje się jednak zdobywać - pomimo niesprzyjającego rynku - trzecia z możliwości, a mianowicie szeroka paleta obligacji wyemitowanych przez spółki z branży wierzytelności.

Podobnie jak w przypadku deweloperów również dla firm windykacyjnych obligacje są skutecznym instrumentem planowania finansowego. Z jednej strony otrzymują bowiem one wpływ pieniężny użyty do sfinansowania zakupu portfela wierzytelności, z drugiej natomiast (odpowiednio modelując charakterystykę płatności z obligacji) mogą zminimalizować ryzyko niedopasowania wpływu z tytułu działalności operacyjnej do wymaganych przepływów odsetkowych (również wartości nominalnej).

 

Popularność obligacji jest implikowana jeszcze jednym czynnikiem, tj. polityką kredytową banków. Z uwagi na charakter prowadzonej działalności, próżno bowiem szukać w bilansach spółek z branży dużych wartości majątku trwałego. Najistotniejszą pozycję stanowią nabyte pakiety wierzytelności. W związku z tym trudno wyobrazić sobie sytuację, aby banki dokonujące sprzedaży portfeli wierzytelności były skłonne je następnie akceptować jako potencjalne zabezpieczenie udzielanych kredytów. Nie dziwi zatem popularność obligacji pośród tej wyodrębnionej grupy emitentów (od początku roku 2012 wartość emisji obligacji przekroczyła kwotę 500 mln zł rosnąc rok do roku o ponad 20%).

 

Co ważne, należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden bardzo istotny aspekt papierów spółek z branży zarządzania wierzytelnościami, a mianowicie to, że większość z nich jest notowana z premią, a więc powyżej własnej ceny nominalnej. Oznacza to, iż inwestorzy postrzegają branże jako bezpieczną i nie oczekują znaczących zmian w tym zakresie.

 

Przytoczone statystyki pozwalają stwierdzić, iż w branży istnieje szerokie spektrum możliwości inwestycyjnych pozwalające na dobór papieru najbardziej dopasowanego do osobistych preferencji inwestycyjnych każdego z inwestorów w zakresie czy to zapadalności czasowe czy poziomu oprocentowania. Nie należy jednak zapominać o podstawowej zasadzie na rynku kapitałowym, a mianowicie dywersyfikacji portfela. Zgodnie z teorią rynku kapitałowego inwestor powinien dążyć do posiadania możliwe najbardziej różnorodnego portfela inwestycji, a nie dodatkowego wynagrodzenia z tytułu ryzyka specyficznego.

 

Opracowanie:

GrupaTrinity