Potwierdziły się informacje „Pulsu Biznesu” - Money Expert, szósty pod względem obrotów pośrednik, łączy się z dziewiątym - A-Z Finanse. Firmy ogłosiły wczoraj zawarcie porozumienia, które w ciągu sześciu miesięcy ma się skończyć formalną fuzją.
Firma będzie działała pod szyldem Money Expert. Większościowy pakiet zachowa obecny inwestor, a 16 proc. akcji obejmie IDMSA z opcją podwyższenia do 25 proc. (obecnie ma 10 proc. A-Z Finanse).
Po fuzji powstanie potężna firma z 1162 doradcami, 40 placówkami i bogatą paletą produktów: od kredytów hipotecznych przed samochodowe po gotówkę (po fuzji chce wejść w kredyty dla małych i średnich przedsiębiorstw).
To potencjał porównywalny z zasobami lidera branży Open Finance. Tyle że dzięki nim rocznie sprzedaje on kredytów mieszkaniowych za ponad 3 mld zł, a zsumowany wolumen łączących się brokerów wynosił (po trzech kwartałach 2011 r.) zaledwie 1,5 mld zł. Na dodatek obie firmy miały w 2011 r. stratę.
Roman Wyszomirski, szef Money Expert, zapewnia, że celem fuzji jest znaczące powiększenie udziałów w rynku. Po połączeniu broker zajmie piąte miejsce w branży. Możliwe, że pośrednik jeszcze urośnie.
— Spodziewamy się dalszych dynamicznych zmian konsolidacyjnych w branży, w których zamierzamy aktywnie uczestniczyć — mówi Krzysztof Barembruch, wiceszef A-Z Finanse. Nowa spółka planuje debiut na NewConnect w drugiej połowie 2013 r. Notowany jest tu inny pośrednik - Doradcy24, z którymi A-Z Finanse prowadziły w przeszłości rozmowy o fuzji.
Opracowanie:
Najnowszy biuletyn
Przeglądany biuletyn
Drukuj artykuł
